Pana Jerzego poznałem w 1996 roku dzięki Jackowi Taborowi, tuż po utworzeniu Spalskiego Parku Krajobrazowego. Ten człowiek był kopalnią wiedzy o przyrodzie nadpilicza, był świadkiem i uczestnikiem dramatycznej historii Polski XX w. Jerzy Sosnowski rocznik 1926, urodzony w Tomaszowie na „Brzustówce” – żołnierz AK, badacz, przyrodnik, animator kultury Ziemi Tomaszowskiej, wielki orędownik Nadpilicznych Parków Krajobrazowych, autor wielu publikacji naukowych/popularnonaukowych dotyczących regionu. Od dziecka związany z rzeką Pilicą. Pierwsze pasje naukowe i zainteresowania pojawiły się u Sosnowskiego w przedwojennym harcerstwie - duży wpływ na to miał jego przedwojenny wychowawca Jan Piotr Dekowski (późniejszy etnograf, naukowiec - badacz folkloru nadpilicza).
Nowy rok rozpoczął się znacznym wzrostem temperatury sięgającym w niektórych rejonach naszego kraju 17 stopni. To musiało wpłynąć na przyrodę . Pszczoły zareagowały bardzo szybko na tych kilka dni grudniowego ocieplenia i dlatego intensywnie się oblatywały, czyli wykonały wśród zimowy lot oczyszczający.
Dziewiątego stycznia przypada Dzień Ligi Ochrony Przyrody, najstarszej organizacji ekologicznej w kraju, która została założona 9 stycznia 1928 roku. Głównym celem działalności stowarzyszenia jest kształtowanie właściwych postaw człowieka przez ukazywanie bogactwa, piękna i znaczenia przyrody, budzenie jej umiłowania i poszanowania, szerzenie zrozumienia celów ochrony przyrody i środowiska oraz problemów i zagrożeń.
Załęczański Park Krajobrazowy został powołany 5 stycznia 1978 roku, jako jeden z pierwszych parków krajobrazowych w Polsce.
Zainteresowanie terenem Załęczańskiego Parku Krajobrazowego rozpoczęło się w roku 1933 dzięki odkryciu, zespolonych kalcytem kości zwierzęcych, tzw. brekcji kostnej, przez profesora Jana Samsonowicza (1888–1959).
1 stycznia 2023 r. – Nowy Rok – w dzień + 170 C, w nocy + 80 C ! W przyrodzie wielkie poruszenie: żurawie lecą na wschód, entuzjastycznie klangorując, gęsi ciągną na północ, optymistycznie przekrzykując się w locie, pomniejsze ptaszki przydomowe kręcą się i świergoczą głośniej niż zwykle, pszczółki, opuściwszy bezpieczne ule, radośnie pobzykują w słońcu… A jeszcze nie tak dawno o tej porze roku zalegiwały śniegi i trzaskały mrozy…
Czytaj więcej...Czyżby koniec pór roku ?... Na Nowy Rok bajka o dębie, piędziku i bogatce…
Jan Kochanowski urodził się 30 stycznia 1869 roku w majątku Rożenek nad rzeką Czarną, w rodzinie ziemiańskiej. Rodzina od strony ojca była spokrewniona przed wiekami z Janem Kochanowskim z Czarnolasu. Szkołę powszechną ukończył w Kielcach, a gimnazjum w Piotrkowie Trybunalskim. W latach 1888-1892 był studentem Uniwersytetu Jagiellońskiego (prawo, literatura, archeologia), a w latach 1892-1894 kontynuował studia na Uniwersytecie Wrocławskim. Tytuł kandydata nauk uzyskał na podstawie pracy O stosunkach włościańskich w Małopolsce XV wieku. Naukę kontynuował w Deutsches Historisches Institut w Rzymie. Od 1908 r. był wykładowcą historii średniowiecznej warszawskim Towarzystwie Kursów Naukowych, a 1919 r. został profesorem Uniwersytetu Warszawskiego i kierował Katedrą Historii Polski Wieków Średnich i Nauk Pomocniczych.
Czytaj więcej...Naukowcy znad Pilicy (10) Jan Karol Kochanowski.
W miniony weekend odbyło się po raz piąty liczenie łabędzi czarnodziobych w Polsce w ramach międzynarodowych liczeń prowadzonych przez Swan Specialist Group. Corocznie w grudniu prowadzone są liczenia tych ptaków mające na celu określenie sukcesu lęgowego w minionym sezonie lęgowym oraz określenie populacji zimującej w Europie. W ciągu ostatnich 25 lat populacja spadła z 30 tys. do zaledwie 13 tys. osobników. Z gatunkiem tym dzieje się niestety coraz gorzej a jedną z przyczyn jest właśnie słaby sukces lęgowy. Udział młodych na zimowiskach zazwyczaj wynosi ok. 10% zaś śmiertelność dorosłych ptaków rocznie szacowana jest na nawet 15%. Polska ze względu na coraz łagodniejsze zimy i wzrost upraw kukurydzy pełni coraz ważniejszą rolę jako zimowisko łabędzia czarnodziobego.
Czytaj więcej...Międzynarodowe liczenie łabędzi czarnodziobych - 2022
Zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz dużo radości w nadchodzącym roku życzy dyrektor wraz z pracownikami Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Łódzkiego.
W niedzielę 18 grudnia na rynku w Przedborzu odbył sie II Bożonarodzeniowy Jarmark. Wydarzenie, które wpisuje się w uroczyste oczekiwanie na czas nadchodzących świąt stało się okazją do integracji lokalnej społeczności. W atmosferze śpiewanych kolęd, koncertów i wystąpień dzieci można było popróbować świątecznych potraw i zakupić piękne ozdoby.
Trudno o ssaka bardziej popularnego w baśniach, legendach, kreskówkach i przysłowiach. Niewiele jest zwierząt, które zdobyły taką popularność w podaniach ludowych, literaturze czy malarstwie, aczkolwiek przeważnie jest to zła sława. To przecież słynny bohater bajek Ezopa, Jean de la Fontaina, kończących się morałem, w których lis kojarzył się z cwaniactwem i chytrością. Motyw lisa przeniknął również do literatury współczesnej. Antoine de Saint - Exupéry w „Małym Księciu” ukazał lisa, nadając mu cechy mądrości. Trzeba jednak przyznać, że spryciarz, mykita, cwaniak, przechera, to najczęstsze określenia lisa. Słowo „lis” kojarzy się z chytrością i obłudą, niż ze zgrabnym, niewielkim drapieżnikiem, pełniącym ważną rolę w ekosystemie. Pierwotnie lis był zwierzęciem leśnym, ale w miarę rozwoju cywilizacji przystosował się do środowiska przekształconego przez człowieka.