16023 marca obchodziliśmy 81. rocznicę utworzenia Armii "Łódź". Miała ona zorganizować obronę pomiędzy Armią „Poznań” i Armią „Kraków” w pasie od Błaszek na północy do Przedborza na południowym wschodzie. W tym roku, z oczywistych względów, uroczystości ku czci naszych bohaterów nie odbyły się. Warto jednak przybliżyć krótką historię jednostki z naszego regionu.

Decyzja o utworzeniu Armii "Łódź" zapadła 23 marca 1939 roku. Dowódcą został gen. Juliusz Rómmel. W ciągu tygodnia ustalił główną pozycję obronną liczącą 104 kilometry i opartą na linii rzek Warty i Widawki. Wkrótce rozpoczęły się prace fortyfikacyjne i logistyczne. Generał Rómmel planował też rozbudowę linii umocnień fortyfikacyjnych stałych i ziemnych. Zaplanowano wysadzenie większości mostów na najważniejszych rzekach w okolicy. Prace przy wznoszeniu schronów rozpoczęto po 24 czerwca, kiedy to Sztab Główny zezwolił na rozpoczęcie budowy umocnień polowych na przyszłych pozycjach obronnych. Do 1 września zdołano zbudować około 46 schronów żelbetowych i 12 ziemno-drewnianych, z czego wiele nie było w pełni ukończonych.

Obronę podzielono na 4 odcinki: Sieradz (linia Warty), Widawa, Szczerców, Rozprza-Księży Młyn. Do walki z Niemcami we wrześniu 1939 roku na wyznaczonych pozycjach stanęły 4 dywizje piechoty Armii "Łódź", w tym 10 DP w skład której wchodziły pułki strzelców kaniowskich złożone głównie z łódzkich żołnierzy. Walczyli od pierwszego dnia wojny, dosłownie na pierwszej linii. Z determinacją i odwagą bronili linii rzek Warty i Widawki, wytrzymując huraganowy ostrzał artyleryjski i bombardowania. Wielodniowe trwanie w oporze Armii "Łódź" miało ogromny wpływ na przebieg kampanii wrześniowej. Pozwoliło na koncentrację innych jednostek polskich i próbę obrony Warszawy.

Armię "Łódź" atakowało główne zgrupowanie wojsk niemieckich prących na stolicę. Swoich pozycji broniliśmy trzy razy dłużej niż przewidywano. Szczególnym bohaterstwem wykazali się żołnierze 2 Pułku Piechoty Legionów broniący umocnień pod Borową Górą i załogi schronów bojowych pod Glinnem, walczące do końca, aby zdziesiątkowane pułki mogły się wycofać w kierunku Warszawy. Krwawe i zacięte walki miały również miejsce w rejonie Belenia i Strońska. To tu w zaciszu parafialnego cmentarza znajduje się miejsce spoczynku żołnierzy Armii „Łódź", którzy polegli podczas bitwy o Beleń, Strońsko i Zapolice walcząc z wojskami niemieckimi 4–5 września 1939 r.

Zbiorowa mogiła to miejsce pochówku żołnierzy 30 Pułku Strzelców Kaniowskich, którzy pod dowództwem podpułkownika W. Szmyda brali udział w wojnie obronnej 1939 r. podczas Bitwy nad Wartą bronili się w schronach w dolinie Warty. Pomnik wraz z nagrobkami znajduje się w północno-wschodniej części cmentarza parafialnego, izolowanej zielenią. Na obelisku widnieje napis:

 „Miejsce spoczynku żołnierzy polskich 10 Dywizji Piechoty, 2 Dywizji Piechoty Legionów, 8 Dywizji Piechoty, 1 Pułku Kawalerii Korpusu Obrony Pogranicza i innych oddziałów Armii „Łódź” poległych 4–5 września 1939 r. w bitwie z 17 niemiecką Dywizją Piechoty o Beleń, Strońsko, Zapolice”.

Wśród oddzielnych nagrobków znajdują się mogiły pułkownika Bronisława Laliczyńskiego (Kawalera Orderu Virtuti Militari) i majora Jana Motza odznaczonego Krzyżem Virtuti Militari. Przy głównym pomniku ku czci poległych stoi działo pamiętające czasy II wojny światowej.

E. Fraszczyńska