W miniony weekend odbyło się po raz piąty liczenie łabędzi czarnodziobych w Polsce w ramach międzynarodowych liczeń prowadzonych przez Swan Specialist Group. Corocznie w grudniu  prowadzone są liczenia tych ptaków mające na celu określenie sukcesu lęgowego w minionym sezonie lęgowym oraz określenie populacji zimującej w Europie. W ciągu ostatnich 25 lat populacja spadła z 30 tys. do zaledwie 13 tys. osobników. Z gatunkiem tym dzieje się niestety coraz gorzej a jedną z przyczyn jest właśnie słaby sukces lęgowy. Udział młodych na zimowiskach zazwyczaj wynosi ok. 10% zaś śmiertelność dorosłych ptaków rocznie szacowana jest na nawet 15%. Polska ze względu na coraz łagodniejsze zimy i wzrost upraw kukurydzy pełni coraz ważniejszą rolę jako zimowisko łabędzia czarnodziobego.

Liczba łabędzi czarnodziobych przebywających w grudniu w Polsce w latach 2018–2021 wynosiła odpowiednio 700, 1200, 1280, 1321  zaś w ubiegłym roku było to  1025 os. Należy zaznaczyć, że obecnie panujące warunki atmosferyczne na pewno będą miały istotny wpływ na ilość przebywających w tym roku w Polsce łabędzi czarnodziobych. Łabędź czarnodzioby to jeden z gatunków, który w wyniku zmian klimatycznych zmienił swoje trasy wędrówki. Niegdyś pojawiał się w Polsce bardzo rzadko i dopiero od połowy lat 70 ubiegłego wieku zaczął regularnie migrować przez nasz kraj. Gatunek ten jednak nadal nielicznie zimował i dopiero w ostatnich latach zaczął regularnie zimować w większej ilości co jest związane m.in. z łagodnymi zimami. W ostatnich latach gatunek ten zaczął zimować w cofce zbiornika Sulejowskiego na terenie Sulejowskiego Parku Krajobrazowego. Gatunek ten najłatwiej odróżnić od najczęściej u nas spotykanego łabędzia niemego po dziobie. Dziób łabędzi niemych jest pomaraczowo-czarny zaś łabędzi czarnodziobych żółto-czarny. Bardziej problematyczne może być odróżnienie go od łabędzi krzykliwych, których kolor dzioba jest podobny, ale u łabędzi krzykliwych jest więcej koloru żółtego na dziobie, a żółty kolor sięga poniżej nozdrzy układając się w klinowaty wzór na dziobie. Żółta plama u łabędzi czarnodziobych ma zaś najczęściej kwadratowy kształt i nie sięga przodu nozdrzy.  Łabędzie czarnodziobe i krzykliwe zwykle też dość głośno się odzywają w przeciwieństwie do łabędzi niemych.  Łabędzie czarnodziobe są też trochę mniejsze dlatego też nazywane są łabędziami małymi. Mimo sporych mrozów i dużej ilości śniegu ptaki i w tym roku również zimują na zbiorniku.  Naliczyłem w sumie 31 łabędzi czarnodziobych niestety tylko jeden z nich był ptakiem młodym. Łabędzie udało się policzyć przy drugim podejściu, pierwsza próba zakończyła się niepowodzeniem ze względu na intensywne opady śniegu. Pewną ciekawostką w czasie tej pierwszej próby policzenia ptaków było spore stado zimujących tutaj żuawi. Wyniki z akcji zostaną przekazane do koordynatora krajowego.